Postawienie przed sądem dyscyplinarnym prokuratora Krzysztofa Parchimowicza za powołanie się na orzecznictwo Sądu Najwyższego to nic innego jak nowy sposób uderzenia w niezależne sądownictwo i niezawisłych sędziów Sądu Najwyższego.

Niezależni sędziowie Sądu Najwyższego mają tłumaczyć się z wydanych orzeczeń.

Sędziowie sądów niższych instancji mają tłumaczyć się ze swoich orzeczeń, w których powołują się na orzecznictwo SN.

Polska jest o krok od dokonania (czytaj: zakończenia) przewrotu ustrojowego, bo czym jest podporządkowanie sądownictwa władzy ustawodawczej?

Prokurator Krzysztof Parchimowicz jest głosem sprzeciwu wobec niepraworządnych metod stosowanych przez rząd. Sprzeciwia się upolitycznieniu prokuratury i używaniu jej jako narzędzia do walki politycznej.

Aby osłabić opór, należy uciszyć odważny głos sprzeciwu, zastraszyć resztę.
Czy pozwolimy na to?
Stawmy się jako obywatele, którym nie jest obojętny los naszego kraju.
Obrona największej wartości jaką jest praworządność jest naszym obowiązkiem!